Dziś nie miało być treningu, bo mialem dużo na głowie, do tego pogoda nie zachęcała do jazdy, nie chciało mi się, itp. Każda wymówka jest dobra, żeby Każda wymówka jest dobra, żeby leżeć do góry brzuchem i nic nie robić.
Translations in context of "nie chciało mi się robić" in Polish-English from Reverso Context: Ja tymczasem, z tym ciągłym kaszlem znów poczułam się przygnębiona i nic nie chciało mi się robić.
Tłumaczenia w kontekście hasła "brakuje ci słów" z polskiego na angielski od Reverso Context: Myślałem, że brakuje ci słów.
hejfilmik dość spontaniczny, ale chciałam w jakiś sposób pokazać, że idealnie nie jest. Film jest nagrany dość ironicznie, po prostu nudziło mi się, jak chyb
Tłumaczenia w kontekście hasła "Nie będziemy się bzykać" z polskiego na angielski od Reverso Context: Nie będziemy się bzykać, kiedy obca baba jest na dole.
Satyro-pastisz piosenki Krzysztofa Daukszewicza napisanej przez niego w czasie innej "epidemii" a dostosowanej przeze mnie do obecnej. ;-) Mam nadzieję, że s
. Rabczewska słynie z ciętego języka i niegrzecznych myśli. Do sieci uwielbia wrzucać memy z życiowymi tekstami, lub inne, bardziej zabawne grafiki. Poznajcie ją bliżej. Macie podobne poczucie humoru co piosenkarka? Czy wiecie, że najlepsze wypowiedzi Dody są zebrane w jednym miejscu w sieci? Ten instagramowy kanał to dodaquotes. Autorzy profilu proszą o oznaczanie i wrzucajnie cytatów z hashtagiem #dodaquotes. Poznajcie kilka z nich! Gala / maj 2014 A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Aug 20, 2016 at 1:47am PDT Fb Dody, 2013 A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Aug 25, 2016 at 1:26am PDT #dodaqueen A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on May 26, 2016 at 1:01am PDT #demakijaz A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on May 18, 2016 at 11:54am PDT #chimera ? A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Mar 13, 2016 at 10:18am PDT :)) A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Jan 2, 2016 at 5:38am PST #niepytajmnie ? A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Jun 26, 2015 at 1:50am PDT #RIOTKAtour A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on May 29, 2015 at 1:25am PDT #teraztowiem A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Oct 29, 2014 at 12:06am PDT #kmag A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Sep 10, 2014 at 2:49am PDT #joy A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Aug 20, 2014 at 2:23am PDT #cheers ? A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Aug 14, 2014 at 3:39am PDT koniec kropka. A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Aug 3, 2014 at 11:15pm PDT dzień dobry ? A photo posted by DodaQuotes (@dodaquotes) on Jul 30, 2014 at 11:07pm PDT @dodaquotes A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Nov 7, 2016 at 1:39am PST I am music . U? A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Oct 25, 2016 at 11:07am PDT Miłej niedzieli ?? A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Oct 16, 2016 at 1:03am PDT ? A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Sep 20, 2016 at 1:05am PDT @dodaquotes A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Aug 18, 2016 at 12:39pm PDT Sorry? A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Jul 28, 2016 at 2:08pm PDT ? A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Jul 7, 2016 at 2:20am PDT ?? A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Jul 3, 2016 at 4:24am PDT Gwóźdź programu ? A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Jul 3, 2016 at 4:38am PDT ??miłego dnia A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Jun 29, 2016 at 1:27am PDT ?? A photo posted by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen) on Jun 28, 2016 at 6:05am PDT
Niemieccy naukowcy starają się zrozumieć, dlaczego ich urządzenie do badania fal grawitacyjnych odbiera określony dźwięk. Jedna z możliwych odpowiedzi, na to pytanie jest taka, że cały wszechświat może być holograficzną iluzją. Przez wiele miesięcy zespół pracujący na urządzeniu GEO600 mówiąc kolokwialnie z zakłopotaniem drapał się po głowach przez niewytłumaczalny hałas, który dręczył ich gigantyczny detektor. Następnie pojawiło się naukowe wyjaśnienie tego fenomenu. W rzeczywistości jeden z naukowców, nawet przewidział hałas przed tym, gdy go w ogóle wykryto. Według Craiga Hogana , fizyka cząstek z laboratorium Fermilab w Batavia, Illinois, GEO600 natknął się na podstawową granicę czasoprzestrzeni. Jest to punkt gdzie czasoprzestrzeń przestaje zachowywać się jak kontinuum Einsteina i rozpuszcza się w tak zwane "ziarna" , tak jak na zdjęciu w gazecie patrząc od pewnej bliskości i oddalając oczy rozpuszczają się jak gdyby kropki, tworzące obraz w powiększeniu. Według Hogana wygląda na to, że GEO600 podlega wpływowi mikroskopijnych drgawki kwantowej czasoprzestrzeni. Jeśli to nie wiele wam mówi, Hogan, który niedawno został dyrektorem Centrum Astrofizyki Fermilab, ma jaśniejszą interpretację swoich słów. "Jeśli rezultaty pomiarów GEO600 są tym, co podejrzewam, to wszyscy żyjemy w wielkim kosmicznym hologramie. " Pomysł, że prawdopodobnie żyjemy w hologramie brzmi absurdalne, ale jest to naturalne rozszerzenie naszej wiedzy na temat czarnych dziur i zasad fizyki teoretycznej. Może to być również zaskakująco pomocne dla fizyków zmagających się z teorią na temat tego, jak działa wszechświat na jego najbardziej podstawowym poziomie. Hologramy można znaleźć na kartach kredytowych i banknotach. Są wyryte na dwuwymiarowej folii z tworzywa sztucznego. Kiedy światło odbija się od nich, to odtwarza wygląd obrazu w 3D. W 1990 fizycy Leonard Susskind i noblista Gerard 't Hooft sugerowali, że ta sama zasada może mieć zastosowanie do wszechświata, jako całości. Nasze codzienne doświadczenie może być samo w sobie projekcją holograficznych procesów fizycznych, które mają miejsce na odległej, powierzchnia 2D. Cały koncept brzmi dość szokująco i ma swoje odniesienia także w fizyce eksperymentalnej. Naukowcy już dawno zauważyli, że sam fakt obserwacji doświadczenia wpływa na jego przebieg a interakcja z obserwatorem powoduje, że nie mamy do czynienia z pełną probabilistyką a raczej z determinowaniem świata przez interakcje. To zastanawiające, bo wszystko wskazuje na to, że ludzie po prostu nie są świadomi tego, że generują swój świat poprzez interakcje z otoczeniem. A skoro są już praktycznie dowody na istnienie tych procesów w skali makro to, dlaczego odrzucać ich istnienie w skali mikro? Czy to możliwe, że wszyscy zastanawiający się nad istotą wszechświata mieli częściowo rację? Mają ją na pewno różne religie świata starające się opisywać mechanizmy nim rządzące w sposób zrozumiały i z pewnymi koniecznymi uproszczeniami. Jak widzimy na poziomie matematycznym i fizycznym zbliżamy się, co raz bardziej do tego, co Hinduizm czy Buddyzm głosi od stuleci. Trudno jest ogarnąć tą wiedzę za pomocą własnego umysłu, warto jednak zdawać się na intuicję i być trochę bardziej świadomym możliwości tworzenia świata, w którym przyszło nam istnieć.
Z dzieciństwa dobrze pamiętam termin, jakim rodzice obdarzali co bardziej wyzywające panie, spotykane w sklepie czy na poczcie - seksbomba. Drodzy rodzice, byliście w błędzie. Oprócz niezaprzeczalnych walorów wizualnych stałą i niepodważalną cechą seksbomb jest ich wpływ na kulturę masową. Mówiąc prościej - ochrzczone tym mianem piękności są powszechnie rozpoznawane, oczy zapatrzonych w nie chłopców rozszerzają się do szerokości talerzy, a młode dziewczyny nie śpią po nocach, kombinując, co zrobić, by wyglądać tak jak i kociceNie ma w popkulturze jednoznacznej definicji seksbomby. Pewni jesteśmy co do jednego - to kobieta, która na odległość emanuje sex appealem, czyli atrakcyjnością fizyczną. Tyle że jej "tajna broń kobieca" , jak śpiewał w filmie "Piętro wyżej" przebrany za kobietę Eugeniusz Bodo, ma w tym przypadku nieco inną siłę rażenia. Umysł ludzki ma zakodowaną determinantę sympatii do osób, które uzna za atrakcyjne fizycznie. Ale seksbomb zwykliśmy nie lubić, co więcej, wielu panów odczuwa przed nimi strach, równoważący oczywiście fascynację ich wyglądem. Emanujące seksem kobiety są postaciami z pogranicza fantazji i jawy, przybierającymi twarze albo eterycznych nimf, albo drapieżnych kocic. Wszystko przez specyficzny rodzaj sex appealu i, co tu dużo mówić, tętniące pod skórą wyuzdanie. Seksbomby są w pełni świadome wrażenia, jakie mogą wywrzeć na każdym mężczyźnie, od pomywacza po profesora. I ochoczo je wykorzystują. "Kto powiedział, że noce są do spania" - zapytała kiedyś filuternie Marilyn Monroe. A raczej: tak głosi jedna z plotek o gwieździe. Wierzymy? Jasne, że tak. Gdyby z podobną rewelacją wyskoczyła Kasia Cichopek, wówczas ewidentnie coś byłoby nie w porządku. Jeszcze gorzej, gdy gwiazda kojarzona ze spokojną dziewczęcą urodą, pragnie zamienić się w demonicznego wampa. W takie sidła wpadła piękna Keira Knightley (najbardziej znana z roli wychodzącej za mąż dzierlatki w filmie "To właśnie miłość"), której znakami rozpoznawczymi były od zawsze słodki uśmiech i enturaż nastolatki. Aż tu nagle w "Dominie" Tony'ego Scotta urocza Keira zamieniła się w brutalną zabójczynię, hasającą w ciasno opiętym, skórzanym uniformie. Efekt nie mógł wypaść inaczej niż karykaturalnie. I jeszcze słówko w sprawie urody - na dobrą sprawę seksbomba nie musi być klasycznie piękna. Erotyczny magnetyzm takich gwiazd jak Madonna czy Lady Gaga skutecznie odwraca uwagę od ich, nie da się ukryć, pospolitych twarzy. Czy ktoś jednak odważyłby się powiedzieć, że obie panie nie są seksowne? NieprzyzwoitośćSeksbomby osiadły w kinie od lat 30., kiedy to męskie serca zadrżały na widok Marleny Dietrich, śpiewającej swoim niepowtarzalnym, niskim głosem w "Błękitnym aniele". W Polsce tamtych lat nikt nawet nie przewidział ich obecności w kulturze. Rodzimi kinomani byli przyzwyczajeni do kina gatunków (romanse, komedie, a nawet filmy podróżnicze), preferującego płeć piękną w roli nieopierzonych podlotków, dających się prowadzić panom potulnie za rękę. Co prawda istniały wyjątki kobiet - heroin, ale Jadwigę Smosarską i Lenę Żelichowską trudno obdarzyć maską seksbomby z jednego względu - konwencja nie pozwalała im na wyeksponowanie walorów cielesnych. Chociaż kinomanom do podniety czasem wystarcza tylko gest, czego dowodem jest uznanie sceny z "Gildy" z Ritą Hayworth za najseksowniejszą w historii kina. Przypominamy - Hayworth zdejmowała w niej w wyjątkowo zalotny sposób… już Polska lat 60. żyła pojedynkiem dwóch aktorek. Obie reprezentowały odmienne typy urody. Pola Raksa, którą widzowie pokochali po roli Marusi w serialu "Czterej pancerni i pies", była typem urokliwej lolitki. Jednak to nie ona dzierżyła wówczas miano symbolu seksu. Tym nieformalnym wyróżnieniem szczyciła się Kalina Jędrusik, sama zresztą nazywająca siebie polską Marilyn Monroe. Oglądając którykolwiek z jej filmów, nietrudno zauważyć, że Jędrusik miała w sobie coś nieprzyzwoitego. O aktorce do dziś krąży wśród jej kolegów po fachu masa legend. Podobno na wakacjach wparowała do sklepu, życząc sobie cztery butelki szampana, w którym ma zamiar się wykąpać. No i obrosłe już w legendy małżeństwo z pisarzem Stanisławem Dygatem... Związek cokolwiek nietypowy, choćby przez to, że Dygat pozwalał żonie spotykać się z kochankami. Co więcej, z niektórymi nawet się zaprzyjaźniał. Podobno podczas jednego z przyjęć pisarz rozbawił słuchaczy doskonale obrazującą ich relację anegdotką: "Wróciłem wcześniej z delegacji i nie zgadniecie, co zastałem. Kalina spała zupełnie sama".Kropkę nad obyczajowym "i" postawiła Jędrusik sugestywnie odgrywając sceny erotyczne z Danielem Olbrychskim w "Ziemi obiecanej". Na tyle, że pewnego dnia wzburzony jej kreacją starszy mężczyzna napluł jej w sklepie pod nogi. Obok niej ekrany zaczęły zaludniać inne piękne aktorki. Największą popularnością cieszyły się panie, debiutujące jeszcze pod koniec lat 60.: Małgorzata Braunek, Barbara Brylska i nieco starsza stażem Beata Tyszkiewicz. Żadna z nich nie posiadała jednak owego pierwiastka nieprzyzwoitości, którego nadmiar kłębił się w Kalinie Jędrusik. Z całej trójki najpoważniejsze szanse na zajęcie tronu polskiej seksbomby miała Braunek - obdarzona nietypową, hipisowską urodą i opromieniona sławą po roli Oleńki w "Potopie". Oprócz nich coraz mocniej do głosu zaczęły dochodzić: Maryla Rodowicz, Urszula Sipińska i Halina Frąckowiak. Niewinna zmysłowośćTymczasem w Ameryce od początku lat 70. coraz chętniej oglądano filmy pornograficzne. Z początku emitowane w specjalnych kinach (o tym, jak taki obiekt wygląda, można przekonać się, oglądając "Taksówkarza"), z czasem wpłynęły do domów wraz z ekspansją rynku wideo. "Pary dowiedziały się, że folgowanie potrzebom seksualnym i wyładowanie energii seksualnej jest świętem ruchomym, że oglądanie seksu podnieca" - pisał w książce "Stulecie seksu" James R. Petersen. Jasnym stało się, że seksbomby będą musiały odsłaniać na ekranie dużo więcej. "Nie ma dobrego polskiego filmu bez dwóch rzeczy: gołych piersi i Leona Niemczyka" - głosiło w latach 80. popularne kinowe przysłowie. Faktycznie, nie było w historii polskiej kinematografii okresu, w którym aktorki tak ochoczo pozbywały się przed kamerą ubrań. A najpiękniej robiły to dwie. Grażyna Szapołowska jako pierwsza z polskich aktorek odważyła się zagrać lesbijkę (w węgierskim filmie "Inne spojrzenie"), rozbierała się w "Medium" i "Magnacie", by wreszcie w "Dekalogu 6" wzbudzić żarliwe uczucie w chłopcu podglądającym ją z okna. Z kolei Katarzyna Figura była seksbombą w stylu amerykańskim - niewinna buzia dziecka, burza blond włosów i imponujące ciało cheerleaderki. Podobnie jak Kalinę Jędrusik, ją też nazwano polską Marilyn Monroe. Stało się to po roli marzącej o zagranicznej karierze Marioli Wafelek w "Pociągu do Hollywood". Obraz Radosława Piwowarskiego był też pierwszym z cyklu filmów, w których Figura wykreowała swoją sztandarową postać zmysłowej dziewczyny, naiwnie podkreślającą swoją seksualność. W latach 90. rolami w "Kilerze" i "Szczęśliwego Nowego Jorku" Figura mocno wykpiła ten stereotyp. Ale jeszcze przedtem trafił jej się "Kingsajz" i bodaj najlepszą sceną erotyczną w historii polskiego kina. Którą? Kto widział, ten wie. Poza Szapołowską i Figurą często rozbierały się rudowłosa Ewa Sałacka i zapomniana dziś Maria Probosz. Na scenie muzycznej uwagę przykuwały dziewczęca Urszula, wyzywająca odważnymi strojami Beata Ko-zidrak i tajemnicza Kora. Warto wspomnieć, że w przeżywającej wówczas w Europie apogeum popularności kinematografii porno także i my mieliśmy swoje dwie przedstawicielki. Co prawda z perspektywy czasu trudno Danutę Lato i Teresę Orlowski nazwać seksbombami, na pewno jednak nie można odmówić im walorów, aż proszących, by obie panie ochoczo wykorzystały je w kinie. W historii polskiej popkultury równie imponującym biustem może pochwalić się bodaj tylko Ewa latach 90. do rządzącej na rynku polskich seksownych aktorek Katarzyny Figury nieśmiało próbowała dołączyć bardzo popularna na początku dekady Joanna Trzepiecińska. Tymczasem w 1995 roku jak diabeł z pudełka wyskoczyła Izabella Scorupco, której wzorcowa, słowiańska uroda świetnie sprawdziła się w roli dziewczyny Jamesa Bonda (Scorupco wystąpiła u boku Pierce'a Brosnana w "Goldeneye"). I to właśnie ona do początku XXI wieku zdominowała rankingi najseksowniej-szych polskich aktorek, w cuglach wygrywając zarówno z zimną Agnieszką Wagner i Agnieszką Włodarczyk. Przełom dekad przyniósł kolejną, tym razem ciemnowłosą seksbombę. Miliony oglądających serial "Złotopolscy" widzów szczególnie ukochały sobie energiczną policjantkę Marylkę, przewidując, że za mundurem kryje się przepiękna dziewczyna. Odtwórczyni tej roli Anna Przybylska, dzięki kilku rozbieranym sesjom w magazynach dla panów, przekonała widzów, że mieli najseksowniejszej polskiej aktorki Przybylska nosi od dziesięciu lat, choć od dwóch sezonów po piętach depcze jej Marta Żmuda-Trzebiatowska. Niestety, arystokratyczny wizerunek aktorki pozbawiony jest zmysłowości, którą Przybylska posiada w nadmiarze. A bez niej seksbomba jest jak samochód bez dekada przyniosła także pierwszą seksbombę na polskim rynku muzycznym. Stała się nią Doda, która od sześciu lat skutecznie podtrzymuje wizerunek wyuzdanej skandalistki, nie schodząc przy tym z języków mediów. Widowiskowe zmiany partnerów, szokujące wypowiedzi i obowiązkowe odsłanianie praktycznie całego ciała - tak, Doda doskonale wie, czym żywi się kultura masowa. Wulgarna w zachowaniu (wszyscy pamiętamy jej "Bo mi się bzykać chciało", wykrzyczane z pasją w programie Kuby Wojewódzkiego), niezdrowo lansu- jąca się swoim bardzo wysokim ilorazem inteligencji wokalistka, jak nikt inny w mijającym dziesięcioleciu, wpłynęła na społeczeństwo. Jej pseudonim stał się synonimem wyzywającego kiczu, a mimo to miliony dziewczyn stroją się przed lustrem, by wyglądać, jak ich idolka. I to właśnie ona jest tą seksbombą, która w historii rodzimej pop-kultury dokonała największej rewolucji obyczajowej. Trudno przypuszczać, żeby w ciągu najbliższych lat któraś z gwiazd mogła ją przeskoczyć. A że przy tym Doda za wszelką cenę stara się uchodzić za nie najmądrzejszą? Cóż, żadna z bohaterek tego tekstu nie znalazła się w nim ze względu na inteligencję…
Komentarze do: Doda - Bo mi się bzykać chciało (Kuba Wojewódzki Show) anonim8 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +7 Ryno 2012-04-16 15:00:49 +4 anonim187 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +4 anonim242 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +4 Przyszła w staniku, ci*pę pokazała i myśli, że jest fajna;/ Odpowiedz anonim77 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +2 sa ladniejsze odniej i madzejsze lepiej zobadcie ludzie jak ona wyglada bez tapety jak potwor Odpowiedz anonim86 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +2 cytuję: Jak się kończy popularnośc to trzeba czymś nadrobić, a w tym przypadku udawanie idioty ; pI kto tu jest iodiota? Kiedy to było kręcone to Doda zaczynała karierę. Buraku Odpowiedz anonim8 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +2 anonim91 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +2 Jak się kończy popularnośc to trzeba czymś nadrobić, a w tym przypadku udawanie idioty ; p Odpowiedz anonim22 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +2 ta nastolatki sie na takie rzeczy kreuja a potem mamy kujwa gwalty, pandemie debilizmu i cuj ci wie co Odpowiedz anonim42 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +2 anonim77 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +1 sa ladniejsze odniej i madzejsze lepiej zobadcie ludzie jak ona wyglada bez tpety jak potwor Odpowiedz anonim15 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +1 anonim185 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +1 szkoda słów................... Odpowiedz anonim1 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +1 anonim12 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +1 bankowo jest madrzejsza od was wy tylko krytykowac przed monitorem umiecie a na rl to pewnie by pucowali.... Mi tam sie doda podoba... Odpowiedz anonim240 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 +1 Przyjrzyjcie się żę ona tak ogólnie w pewnym momencie nie miała zadowolonej miny więc raczej jak dla mmnie to ona udaje bo się nie da być tak głupim nie sądzicie ??? Odpowiedz Geko 2012-04-16 15:00:49 +1 Mądrość i inteligencja nie chodzą na ogół ze sobą w parze Odpowiedz anonim150 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 0 tak bardzo żenująca jak gorąca =] Odpowiedz anonim79 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 0 anonim165 (*.*. 2012-04-16 15:00:49 0 geko brawo za komentarz hah Odpowiedz
Zamknięta w sobie szukasz ucieczki Boisz się wyjść, boisz się chcieć Wiem jak jest trudno strach przezwyciężyć Na przekór życiu nadawać mu sens Wszystkim nam...read more Największą w życiu zbrodnią Jest na samym sobie gwałt Czy widzisz te dwie blizny? To ślad po moich skrzydłach To moja wina Winna jestem ja Sprzedałam siebie Winna...read more Brak nut By opisac co zrobiles mi Nagle znikajac bez "do widzenia" Znow chcesz by dom twoim swiatem byl Skad wiesz ze ja chce z toba w nim byc Gdy zamknales drzwi zegar...read more Cale zycie bylem sam i nie chce zadnych zmian wciaz sie ich boje i juz masa ludzi wokol mnie dziwnie dziwi mi sie ze przy swoim stoje jak stroz cale zycie bylem sam i...read more Czasem otwierając oczy, czuję że już byliśmy, Byłeś mną, ja byłam tobą. Krążyliśmy z wiatrem ponad światem. Wciąż wracamy, znikamy, wracamy, By na nowo odnaleźć...read more
doda bo mi się bzykać chciało